styropian

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Opony używane - czy warto kupować

W ogłoszeniach z używanymi oponami często pojawiają się hasła w rodzaju – „7 mm bieżnika” czy „Jak nowe”. Czy jednak można wierzyć takim deklaracjom?

Opony używane czy warto kupować, oponeo
Źródło: Oponeo.pl

W ogłoszeniach z używanymi oponami często pojawiają się hasła w rodzaju – „7 mm bieżnika” czy „Jak nowe”. Czy jednak można wierzyć takim deklaracjom?

Możliwy jest zakup czterech opon w cenie jednej oczywiście, jeżeli zdecydujemy się na kupno używanego kompletu ogumienia. Na bardzo popularnym polskim portalu aukcyjnym można znaleźć niemal 70 tysięcy ogłoszeń tego typu. Jednak – czy istotnie jest to okazja do zaoszczędzenia pieniędzy, czy może raczej strata pieniędzy?

Firmy oponiarskie oraz sklepy, które zajmują się sprzedażą nowego ogumienia przestrzegają wielkim głosem przed kupnem takich opon roztaczając czarne wizje o wybuchu takiego ogumienia oraz stwarzaniu niebezpieczeństwa. Pomimo tego, że trudno jest ich w tych dyskusjach uznać za obiektywnych, ponieważ zależy im przecież na zwiększaniu sprzedaży nowych opon, racja może być po ich stronie. I nawet jeżeli część ofert byłaby warta uwagi, to i tak w tym gąszczu ogłoszeń bardzo trudno będzie je wyłowić.

Prawdą jest, że ryzyko przy kupnie opon używanych jest bardzo wysokie, ponieważ nawet bardzo dobrze wyglądające na zdjęciu opony, z głęboki bieżnikiem mogą posiadać ukrytą wadę, której wykrycie przed zamontowaniem jest niemożliwe, a która może być powodem jej dyskwalifikacji z użytku. U wulkanizatora np. można się dowiedzieć, że takiej opony nie da się wyważyć, albo posiada wady związane z kordami (opasaniami stalowymi i osnową kordu tekstylnego). Oczywiście, jeśli ktoś takie ogumienie wystawia , na pewno nie będzie o tym informował. Zdarzają się również uczciwi sprzedający, którzy w opisach produktów nie ukrywają, że opony są po naprawach albo prezentują DOT, niestety nie jest to regułą. Dlatego zakup opon używanych powinien być traktowany, jako ostateczność. Z pewnością lepiej jest kupić opony używane w niezłym stanie, niż kolejny sezon jeździć (szczególnie zimowy)na zużytych gumach. Zanim kupimy używany komplet ogumienia musimy go dokładnie obejrzeć, zakup opon jedynie na podstawie zdjęć zamieszczonych w ogłoszeniu byłby wysoce nierozsądny. Wiadomo nie od dzisiaj, że sprzedaż wysyłkowa jest najłatwiejszym sposobem na ukrycie ewidentnych wad, a wystarczy jedynie umiejętnie wykadrować zdjęcia albo użyć photoshopa.

Jakie wady mogą ukrywać sprzedawcy opon używanych?

Deklarują, że opony są prawie nowe..ale tak naprawdę – wyząbkowane. Wyząbkowanie jest specyficzną usterką, która polega na tym, że kostki bieżnika zużywają się, zaś opona z samego profilu przypomina z wyglądu piłę. Amator, tego defektu nie zauważy gołym okiem, ujawni się dopiero podczas jazdy. Samochód na wyząbkowanych oponach hałasuje w taki sposób, jakby miał uszkodzone łożysko piast. Ząbkowanie często się pojawia w przypadku ogumienia klasy Premium, które ma dobrą przyczepność i użytkowane było w pojazdach ze skomplikowanym wielowahaczowym zawieszeniem, pokonujące dalekie trasy na wprost np. po autostradach. W wypadku tej wady dobrą wiadomością jest to, że ma wpływ na komfort jazdy, a nie na bezpieczeństwo.

Prawie nowe, jednak zniszczone przy montażu. Na aukcjach często można spotkać stosunkowo nowe opony w dużych rozmiarach albo typu runflat, na zdjęciach wyglądają prawie jak nowe. Poza tym cena takiego ogumienia jest bardzo korzystna, zatem w czym ukryty jest haczyk? Opony te mogą mieć zniszczona stopkę po nieumiejętnym zamontowaniu, i nadają się już wyłącznie na śmietnik. Ten typ usterek możemy najczęściej spotkać w oponach niskoprofilowych w dużych rozmiarach, do montażu których potrzebne są specjalne urządzenia. Uszkodzone stopki to częsta usterka drogich runflat.

Opony prawie nowe ale z wada fabryczną. Do ofert opon nowych w podejrzenie niskich cenach należy podchodzić z ostrożnością, szczególnie jeżeli sprzedają je nie sklepy, tylko osoby prywatne. Opony, które dobrze się prezentują mogą być odpadami produkcyjnymi, z wadami fabrycznymi, których na pierwszy rzut oka nie można zauważyć. Poza tym istnieje ryzyko, że takiej opony nie będzie można wyważyć.

Pojawiają się również oferty ogumienia po dwóch sezonach. W tym przypadku sprzedawcy chwalą się datą produkcji opon i chętnie DOT rozkodowują. Bez znaczenia jest fakt, że są świeże, jeśli przez dwa sezony przejechały np. 60 lub więcej tysięcy km.? Musimy pamiętać o tym, że opona zimowa, której głębokość bieżnika wynosi mniej niż 4 mm nie będzie się już do niczego nadawać.

Opony z głębokim bieżnikiem jednak... stare. Nie można zwracać uwagi tylko i wyłącznie na głębokość bieżnika, ważny jest również wiek opony. I znowu – co z tego, że bieżnik ma więcej niż 6 mm jeżeli guma jest popękana i sparciała? Takie ogumienie nie może zapewnić właściwej przyczepności. Producenci opon ich trwałość określili na 8-10 lat, chociaż oczywiście może zestarzeć się dużo szybciej, jeżeli np. będzie nieprawidłowo przechowywana.

Komplet opon ale... każda inna. Często handlarze sprzedają komplety nowych opon , które składają się z kół zapasowych kilku samochodów i nawet jeżeli tak na oko jest to ten sam model jednak np. poszczególne opony znacznie różnią się wiekiem nie ma żadnej gwarancji, że będą miały takie same właściwości jezdne.