Styropian pasywny, kojarzony z budownictwem energooszczędnym, może tak samo różnić się przeznaczeniem jak tradycyjne białe płyty.
Wszystko dobrze, tylko ten bałagan! Tę myśl zna każdy, kto choć raz przeprowadzał w domu modernizację, przebudowę czy nawet małą przeróbkę.
Kryteria dotyczące oszczędności i ekologii coraz częściej mają największe znaczenie przy wyborze technologii budowlanych oraz rozwiązań dla domu. Pod tym kątem warto przede wszystkim przeanalizować duże, konstrukcyjne elementy budynków, bo będą nam służyć przez wiele, wiele lat w tej formie, którą wybierzemy na samym początku.
Zmiana wystroju salonu co jakiś czas przyda się w każdym mieszkaniu. Chcemy zmian, ale jednocześnie zniechęca nas nakład pracy, aspekty finansowe i ewentualne niedogodności związane z remontem.
W ostatnim czasie już niemal wszędzie słyszymy o pomysłach na oszczędzanie energii w trakcie nadchodzącej zimy.
Sezon na przeprowadzanie termoizolacji budynku powoli się kończy. Czy na pewno?
W 98 proc. składa się z powietrza, można go podawać recyklingowi wielokrotnie, a skutkiem jego zastosowania jest oszczędność energii.
Podłogówka to komfortowy i zdrowy sposób ogrzewania domu.
W przypadku każdej, dosłownie każdej, termoizolacji, zarówno układanej w nowo budowanym budynku, jak i w już istniejącym, należy sobie odpowiedzieć na pytanie: gdzie jest ryzyko powstania tzw. mostków termicznych. To znaczy miejsc, przez które może uciekać nadmiernie dużo ciepła.
Termoizolacja domu jest jednym z najważniejszych etapów budowy oraz kluczowym elementem modernizacji już istniejących budynków.
Zima to test dla skuteczności izolacji cieplnej domu. Im bardziej spada temperatura, tym bardziej odczuwamy uciążliwość „zimnych” miejsc.
Ściany to jeden z łatwiejszych do ocieplenia elementów budynku.
Od oszczędności energii nie ma odwrotu. Tym bardziej, że jest to tylko etap na drodze do realizacji unijnego celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Nurt minimalizmu dosięga już warunków, w jakich mieszkamy. Ograniczamy nie tylko dobra, które kupujemy i konsumujemy, ale i przestrzeń, którą zajmujemy.
W gorących miesiącach w domu może być chłodniej dzięki dokładnie temu samemu działaniu, od którego zależy ciepło zimą.