Każdy, kto choć raz przymierzał się do termomodernizacji wiekowego budynku wie, że to nie lada wyzwanie logistyczne – zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z nietypową konstrukcją pełną trudno dostępnych miejsc.
Rosnące z dnia na dzień, wiosenne temperatury to niechybny znak rozpoczynającego się sezonu ociepleniowego. Fasada otynkowana to prawdziwy budowlany evergreen, który od lat stanowi najbardziej popularny sposób wykończenia ścian zewnętrznych. Na wykonawców czyha jednak szereg potencjalnych, kosztownych błędów. Jak ich uniknąć i stworzyć niezawodną izolację termiczną, stosując metodę lekką mokrą z użyciem płyt z wełny kamiennej oraz systemów cienkowarstwowych? Oto garść najważniejszych porad!
Przechodzące przez Polskę wichury sprawiły, że o temacie ochrony budynków przed wiatrem mówi się dziś głośniej – nie tylko z uwagi na bezpieczeństwo ludzi.
To, że panele fotowoltaiczne „zdobywają” coraz więcej przestrzeni na dachach budynków w Polsce, jest jasne… jak słońce. To, co budzi pewne wątpliwości, to odpowiedni dobór warstw umożliwiający spełnienie wymagań towarzyszących montażowi konstrukcji balastowych dla tego typu systemów. W tym kontekście szczególną rolę odgrywa wytrzymała izolacja termiczna. Wybierając konkretne rozwiązanie, warto być czujnym i uzbroić się w odpowiednią wiedzę – przekazy marketingowe producentów nie zawsze pokrywają się z realnymi wyznacznikami przydatności wyrobu do danego zastosowania.
Jesteś fachowcem, który pracuje na co dzień z materiałami do wykończenia elewacji? Dołącz do programu lojalnościowego FOVEO-TECH PRO+.
Nowelizowane co kilka lat przepisy zawarte w pierwotnym, aktualnie obowiązującym akcie prawnym, nie precyzują wszystkich aspektów projektowania instalacji HVAC, co pozostawia zbyt szerokie pole do domniemywań dla projektantów i wykonawców.
Wełna kamienna od dziesiątek lat sprawdza się bardzo dobrze przy ocieplaniu ścian zewnętrznych metodą lekką mokrą.
Choć trudno określić, jak długo skutki trwającego kryzysu energetycznego odczuwać będą zarówno indywidualni odbiorcy energii, jak i samorządy, jedno jest pewne: musimy maksymalnie wykorzystać najbliższe sześć miesięcy, aby przygotować się do następnego sezonu grzewczego. Dane wskazują, że działaniem przynoszącym najszybsze i najbardziej trwałe efekty jest dodatkowe ocieplenie budynków.
Kominek jest w domu miejscem szczególnym. Wydobywające się z niego łagodne ciepło stwarza specyficzny klimat, zwłaszcza gdy za oknem panuje zła pogoda.
Zima to okres, który uznawany jest za „przerwę” w sezonie remontowo-budowlanym. Niektóre prace zostają przesunięte na cieplejsze miesiące – tak jak np. ocieplenie ścian zewnętrznych. Termomodernizacja nie powinna być przeprowadzona kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 5 stopni Celsjusza. Ale tylko wtedy gdy mówimy o pracach zewnątrz budynku. Izolację domu styropianem możemy wykonać natomiast od wewnątrz – niezależnie od pogody za oknem.
Wełna kamienna, ze względu na swoje właściwości termoizolacyjne i akustyczne, a także naturalną odporność na wilgoć i ogień, stanowi wdzięczny wybór przy ocieplaniu stropów nad przestrzeniami nieogrzewanymi.
Przeciwdziałanie postępującym zmianom klimatu to walka na wielu frontach.
Szalejący nad Polską orkan Sabina skłania do pytania: jeśli można zapewnić większą ochronę, to czemu tego nie zrobić? Izolacja termiczna to kluczowe zagadnienie w budownictwie, nie tylko tym pasywnym, lecz kiedy do czynienia mamy z fasadami wentylowanymi, równie ważna staje się skuteczna ochrona przed działaniem wiatru. Szukając optymalnych rozwiązań, warto postawić na produkty, które chronią budynki na wielu płaszczyznach – tak jak płyty izolacyjne PAROC Cortex!
Obecne załamanie pogody to jasny sygnał: rozpoczął się sezon jesienno-zimowy.
Zjawisko potocznie nazywane zimnymi ogrodnikami, czyli nagłe ochłodzenie oraz intensywne opady deszczu w maju, zawsze stanowią pewien papierek lakmusowy dla poprawności projektu oraz wykonania izolacji rurociągów przebiegających na zewnątrz.