Nie mamy już wątpliwości, że główną przyczyną smogu w polskich miastach są niewłaściwie i nadmiernie ogrzewane budynki. Polacy zużywają zdecydowanie zbyt wiele energii, ponieważ większość domów jest niewystarczająco lub w ogóle nieocieplona.
Ocieplenie budynku jednocześnie podnosi komfort życia mieszkańców oraz zmniejsza rachunki za ogrzewanie. O czym jednak trzeba pamiętać, aby mieć pewność, że wybraliśmy system ociepleń, który będzie spełniał swoją funkcję przez wiele lat?
Inwestycja w prawidłową izolację systemu grzewczego to gwarancja ochrony instalacji, środowiska i… portfela. Odpowiednio dobrane rozwiązania izolacyjne skutecznie redukują straty ciepła, a energia wygenerowana przez system grzewczy zatrzymuje się we wnętrzu budynku, nie uciekając na zewnątrz. Jak zatem zaizolować instalację grzewczą i tym samym znacznie odciążyć domowy budżet?
Czy można zyskać pieniądze, zrobić coś dobrego dla siebie i jednocześnie coś ważnego dla innych? Owszem, da się to wszystko osiągnąć, przeprowadzając efektywną termoizolację domu.
Podstawowe korzyści, jakie niesie ze sobą prawidłowe ocieplenie budynku mieszkalnego to przede wszystkim zmniejszenie kosztów ogrzewania, minimalizacja emisji zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery, polepszenie się mikroklimatu pomieszczeń, szczelność konstrukcji eliminująca mostki termiczne, odpowiednia paroprzepuszczalność zabezpieczająca dom przed rozwojem pleśni i grzybów, a także wyższa wartość obiektu na rynku nieruchomości oraz lepszy wygląd elewacji.
Już od ponad dwóch dekad zakłady Owens Corning PAROC w Trzemesznie produkują energooszczędne izolacje termiczne z wełny kamiennej, które pomagają zmniejszać zapotrzebowanie polskich budynków na energię cieplną.
Fasada wentylowana, jako sposób wykonania ściany zewnętrznej budynku, znajduje szerokie zastosowanie zarówno w budownictwie typowo komercyjnym, jak i mieszkaniowym. W tym drugim przypadku najczęściej stawia się na drewniane konstrukcje szkieletowe, które oferują szereg zalet, lecz obarczone są też określonymi ryzykami w kontekście ochrony termicznej i przeciwwilgociowej. Jakie wymagania należy spełnić? Gdzie dokładnie „czają” się najczęstsze problemy i jak się na nie przygotować – zarówno na etapie projektu, jak i samej realizacji?
Wraz z nowym rokiem intensyfikujemy przygotowania do kolejnych targów Bud-Gryf & Home. 15-17 marca 2019 spotkajmy się na jedynych na Pomorzu Zachodnim targach branży budowlanej i wnętrzarskiej.
Wiosna to idealny czas na dokonanie przeglądu stanu technicznego naszych domów, zwłaszcza elewacji narażonych na surowe warunki pogodowe. Każdego roku zima przynosi ze sobą szereg wyzwań dla obiektów budowlanych - od intensywnych opadów śniegu, poprzez siarczyste mrozy, aż po znaczne wahania temperatur.
Rosnące oczekiwania co do energooszczędności domu sprawiają, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z konieczności ułożenia izolacji termicznej nie tylko „wokół” budynku (przy gruncie, na ścianach i dachu), ale i w środku.
Ciepły dom wspiera się na ciepłych fundamentach. Bez przeprowadzenia termicznej izolacji tej najniższej, osadzonej w gruncie części budynku, nie da się zapewnić ani komfortu mieszkania, ani niższych kosztów ogrzewania.
Rosnące koszty ogrzewania, uchwały antysmogowe obowiązujące w niektórych województwach czy też potrzeba zwiększenia komfortu mieszkania sprawia, że coraz więcej osób podejmuje decyzję o wymianie kotła czy ociepleniu domu.
Niższe rachunki za ogrzewanie, wysoki komfort cieplny, wyższa wartość nieruchomości… To największe zalety przemawiające za wykonaniem termoizolacji budynku. Co ważne, gospodarstwa domowe mogą teraz liczyć na dofinansowanie tego typu inwestycji. 19 września br. ruszył rządowy program „Czyste Powietrze”, którego celem jest zmniejszenie lub uniknięcie emisji pyłów i innych zanieczyszczeń wprowadzanych do atmosfery przez domy jednorodzinne. Innymi słowy, właściciele mogą liczyć na dopłaty!
W przypadku każdej, dosłownie każdej, termoizolacji, zarówno układanej w nowo budowanym budynku, jak i w już istniejącym, należy sobie odpowiedzieć na pytanie: gdzie jest ryzyko powstania tzw. mostków termicznych. To znaczy miejsc, przez które może uciekać nadmiernie dużo ciepła.
Od 1 stycznia 2021 r. projektanci i inwestorzy muszą się liczyć z nowymi wymaganiami dla budynków, dotyczącymi niższego współczynnika przenikania ciepła przez przegrody (U) oraz maksymalnego zapotrzebowania budynku na energię pierwotną (Ep).