Technologia ETICS, czyli tzw. metoda lekka mokra, to w tej chwili najbardziej popularny i najefektywniejszy sposób ocieplania ścian.
Termomodernizacja budynku to duże przedsięwzięcie finansowe, które musi zwrócić się nie tylko w postaci nowej, prestiżowej elewacji, ale także komfortu i realnych oszczędności.
Koniec zimy często sprzyja planowaniu remontów, bo zbliżające się cieplejsze miesiące są najlepsze do tego typu prac.
Termomodernizacja domu jednorodzinnego doprowadziła do obniżenia zużycia energii końcowej o 91 proc. - wynika z danych zaprezentowanych przez Narodową Agencję Poszanowania Energii oraz Dolnośląską Agencję Energii i Środowiska. Jej następstwem było ograniczenie kosztów eksploatacji budynku na cele grzewcze o 83 proc. w stosunku do stanu sprzed termomodernizacji.
Wszystko dobrze, tylko ten bałagan! Tę myśl zna każdy, kto choć raz przeprowadzał w domu modernizację, przebudowę czy nawet małą przeróbkę.
Europejski przemysł dąży do uzyskania niskoemisyjności oraz wypracowania ekologicznych postaw w całej branży.
Trzy dekady na polskim rynku przekładają się na dobrą znajomość klientów, tak można podsumować wyniki badania satysfakcji przeprowadzonego wśród partnerów biznesowych Knauf Polska. Wskaźnik NPS dla dystrybutorów, współpracujących z firmą, wynosi 56, a wskaźnik dla wykonawców 46. Co ciekawe, w badaniu i odpowiedziach respondentów została poruszona kwestia zrównoważonego rozwoju w budownictwie.
Rosnące koszty ogrzewania i zaostrzające się przepisy prawne powodują, że coraz więcej osób decyduje się na termomodernizację domu. Właściciele budynków z piwnicą często zastanawiają się, jaka metoda jej ocieplenia będzie lepsza – od zewnątrz czy od wewnątrz. Każda z nich ma swoje wady i zalety, które warto rozważyć przed rozpoczęciem prac.
Jakość powietrza w Polsce jest jedną z najniższych w Unii Europejskiej, a poziom zanieczyszczeń wielokrotnie przekracza normy Światowej Organizacji Zdrowia, negatywnie wpływając na zdrowie mieszkańców.
Nie mamy już wątpliwości, że główną przyczyną smogu w polskich miastach są niewłaściwie i nadmiernie ogrzewane budynki. Polacy zużywają zdecydowanie zbyt wiele energii, ponieważ większość domów jest niewystarczająco lub w ogóle nieocieplona.
To, że problem smogu w Polsce jest szczególnie dotkliwy zimą to nie jest przypadek. W Polsce jest 5 mln budynków jednorodzinnych, z czego 70% jest nieocieplona lub słabo ocieplona, a większość z nich ogrzewana jest przestarzałymi piecami, w których można spalać wszystko, nie tylko odpady węglowe, ale nawet zwykłe śmieci.
Wiadomo, że termomodernizacja budynków przynosi korzyści ich właścicielom. Ale czy tylko im?
Od oszczędności energii nie ma odwrotu. Tym bardziej, że jest to tylko etap na drodze do realizacji unijnego celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Wybierając się w podróż przez meandry budowy lub remontu domu, stoimy przed szeregiem decyzji, które bezpośrednio wpływają na komfort, efektywność energetyczną oraz ostateczny koszt naszego przedsięwzięcia. Jednym z kluczowych wyborów jest dobranie odpowiedniej ilości materiałów izolacyjnych, a styropian ze względu na swoje właściwości termoizolacyjne, lekkość i łatwość montażu cieszy się niesłabnącą popularnością. Aby jednak jego aplikacja była jak najbardziej efektywna i ekonomiczna, niezbędne jest precyzyjne obliczenie zapotrzebowania na ten materiał. Jak się za to zabrać?
Wielu właścicieli domów wybudowanych 15 – 20 lat temu zastanawia się, czy może sprawić, by były bardziej energooszczędne, zwłaszcza jeśli planują stać się „producentami” prądu na własne potrzeby. Odpowiedź jest jak najbardziej po ich myśli: poprawa parametrów izolacji cieplnej nie jest trudna.