Zjawisko kondensacji wilgoci spotykane jest zarówno w przewodach z wysoką temperaturą, takich jak rury grzewcze lub kanały spalinowe, a także transportujących zimne powietrze, czyli na przykład kanałach wentylacyjnych.
Wiosenna aura i rosnące temperatury sprzyjają pracom budowlanym, także w kontekście instalacji.
Wczesna jesień to praktycznie ostatni dzwonek na wykonanie ociepleń ścian metodą lekką mokrą, znaną także jako ETICS. Powód? Pogoda.
„Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga” – porada, choć brzmiąca na wskroś poetycko, sprawdza się podczas wznoszenia budynków, a zwłaszcza planowania i montażu instalacji technicznych.
Kanały grzewcze i wentylacyjne, zwłaszcza przechodzące przez strefy oddzielenia przeciwpożarowego, należy bezwzględnie zabezpieczać przed działaniem ognia.
Wysokiej jakości materiały budowlane, nowoczesne wyposażenie, zaawansowane rozwiązania konstrukcyjne… bezpieczeństwo budynków i wygoda ich użytkowania to suma wielu czynników – tych, które widać na pierwszy rzut oka i tych, pozostających nieco w cieniu.
W dyskusjach na temat bezpieczeństwa pożarowego budynków najwięcej uwagi poświęca się samym konstrukcjom.
Hałas to jeden z symboli współczesnej cywilizacji, którego coraz trudniej uniknąć również w… domowym zaciszu.
Jak budować, to mądrze. Wybór materiałów konstrukcyjnych ma bowiem fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa pożarowego budynków.
Na widok rosnących cen ciepła i energii, niejeden właściciel domu spuścił nos na kwintę.
Wiekowe budownictwo, choć ma swój urok, potrafi spędzić domownikom sen z powiek – zwłaszcza jeśli na remont i docieplenie czeka stropodach w budynku z wielkiej płyty albo poddasze nieużytkowe w domu jednorodzinnym.
Przez znakomitą część roku pomijany, nieco zapomniany i w zasadzie niezwracający na siebie uwagi. Jednak gdy nadchodzi jesień, a po niej mroźna zima, staje się prawdziwym centrum rodzinnych spotkań i niezbędnym elementem wyposażenia niemal każdego domu.
W rozmowach o izolacjach przemysłowych najwięcej uwagi poświęca się rurociągom.
Specyfika pracy systemów klimatyzacji, ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, zwłaszcza w starszych, kilkudziesięcioletnich instalacjach, często stanowi pożywkę dla rozwoju bakterii Legionella.
Mówi się, że wszystko, co dobre szybko się kończy.