Termomodernizacja to złożony temat, który może budzić wiele wątpliwości.
Zdarza się, że nie można ocieplić domu od zewnątrz, tymczasem ciepło ucieka, w zimnych pomieszczeniach bywa nieprzyjemnie, a rachunki za ogrzewanie rosną.
Dom jest tam, gdzie bliscy – uważa wielu. I dąży do tego, by im samym i ich bliskim było dobrze we wspólnych ścianach.
Ale u was ciepło, w domach zazwyczaj jest zimno. No właśnie, czy w domu musi być chłodno?
Ściany zewnętrzne to największa powierzchnia, przez którą ciepło „ucieka” z naszego domu.
Nie od dziś wiadomo, że odpowiednia termoizolacja domu niesie za sobą szereg korzyści – zaczynając od pozytywnego wpływu na środowisko, na uldze dla naszych portfeli kończąc.
Niewidoczne, zdrowsze i bardziej przyjazne. Zalety ogrzewania podłogowego można długo wymieniać. Nie chcemy z niego rezygnować i nie musimy. Obecne technologie ocieplania podłóg styropianem doskonale współpracują z popularną „podłogówką”.
Wilgoć i woda to najwięksi „wrogowie” naszych dachów.
Badania pokazują, że centra handlowe są ważnym elementem codziennego życia i nie przeszkadzają temu nawet obowiązki sanitarne.
Jednym z poważniejszych wyzwań, jakie stawia przed inwestorem konstrukcja dachu płaskiego, jest zapewnienie skutecznego i niezakłóconego spływu wody z połaci. Każda nierówność na dachu, a także dodatkowe montowane na nim urządzenia, zwiększają ryzyko tzw. zastoin, a tym samym uszkodzenia dachu.
Cztery miliony domów jednorodzinnych w Polsce nadal wymaga termomodernizacji – wynika z najnowszych szacunków rządu.
Koncepcja budownictwa pasywnego cieszy się coraz większą popularnością.
Efektywne wykorzystanie energii to jedno z poważniejszych wyzwań, któremu stare domy zazwyczaj nie są w stanie sprostać.
Jeżeli zależy nam na skutecznej termoizolacji, powinniśmy pamiętać, że musi ona pozostać odporna na oddziaływanie wilgoci.
Za pół roku wszystkie nowo budowane domy mają spełniać kryteria niemal zerowego zapotrzebowania na energię – to cel postawiony przez Unię Europejską.