Wysokiej jakości izolacje instalacji sanitarnych przede wszystkim chronią przed działaniem czynników zewnętrznych – m.in. wody i wilgoci. Z kolei odpowiednio dobrany materiał izolacyjny do instalacji grzewczych znacząco zmniejsza utratę ciepła i tym samym koszty samej eksploatacji. Na co zatem zwracać uwagę w momencie wybierania takich rozwiązań do naszego domu?
Popularność paneli fotowoltaicznych skłoniła wiele osób do poszukiwania optymalnych do ich montowania rozwiązań konstrukcyjnych domów.
Właściwa izolacja urządzeń i rurociągów, a co za tym idzie ograniczanie strat energii, to klucz do optymalnego przebiegu procesów technologicznych w zakładach przemysłowych i ciepłowniczych.
Izolacja wykonana za pomocą styropianu to obecnie jeden z najpopularniejszych sposobów ocieplenia budynków.
Zima w Polsce, bez względu na to czy jest ciepła, czy mroźna, pochłania na ogrzanie domu znaczne środki finansowe.
To, że panele fotowoltaiczne „zdobywają” coraz więcej przestrzeni na dachach budynków w Polsce, jest jasne… jak słońce. To, co budzi pewne wątpliwości, to odpowiedni dobór warstw umożliwiający spełnienie wymagań towarzyszących montażowi konstrukcji balastowych dla tego typu systemów. W tym kontekście szczególną rolę odgrywa wytrzymała izolacja termiczna. Wybierając konkretne rozwiązanie, warto być czujnym i uzbroić się w odpowiednią wiedzę – przekazy marketingowe producentów nie zawsze pokrywają się z realnymi wyznacznikami przydatności wyrobu do danego zastosowania.
Nic tak nie wpływa na domowy budżet i komfort mieszkania, jak skuteczna izolacja termiczna. Od czego zależy nasze ciepło w zimne dni? Oczywiście od ścian, które chronią nas przed uciekającym ciepłem i niechcianym chłodem.
Tubolit DG Plus firmy Armacell to nowoczesna izolacja instalacji sanitarnych, grzewczych i c.w.u, która pozwala zredukować straty energetyczne na przesyle aż do 90%. Odznacza się też niskim poziomem wpływu na zdrowie i środowisko naturalne co zostało potwierdzone niezależnymi ekspertyzami i wykazane w kartach zgodności z certyfikatami BREEAM i LEED.
O tej zimie można krótko powiedzieć, że była... nietypowa. Gwałtowne przejścia od aury iście wiosennej do siarczystych mrozów – i z powrotem. Błyskawiczne ocieplenie, skutkujące nawet kilkunastostopniowymi wahnięciami temperatury w ciągu doby. Wreszcie – ulewy, grad oraz śnieżyce. To wszystko mogło się odbić negatywne na elewacjach wielu polskich domów i obiektów. Na jakie typowe usterki zwrócić baczniejszą uwagę? Jakie prace warto podjąć wraz z nadejściem cieplejszych miesięcy?
Ogrzewanie jest jedną z ważniejszych kwestii w przypadku wolnostojących budynków, gdyż to właśnie ono w dużej mierze wpływa na koszty eksploatacji budynku.
Jeśli chcesz sobie wyobrazić, jak działa termoizolacja, pomyśl o termosie, który utrzymuje temperaturę wewnątrz. Żeby to było możliwe, termos musi być szczelny. Izolacja termiczna - też, ale w tym przypadku logika skłania do pytań: przecież dom ma choćby okna czy drzwi, izolacja musi zatem być “przerwana”. Jak zatem zachować tę szczelność?
W budownictwie wielorodzinnym i użyteczności publicznej duże znaczenie ma izolacja termiczna między pomieszczeniami ogrzewanymi i nieogrzewanymi, jak korytarze i klatki schodowe.
Lato w pełni, temperatura powietrza osiąga ponad 30 stopni Celsjusza, a żar leje się z nieba. Musisz zadbać o siebie i najbliższych. Jak? Najlepiej schronić się w domu, który przeszedł termoizolację ścian gwarantującą w jego wnętrzu przyjemny chłód bez drogiej klimatyzacji. Jeśli „twoja oaza” wciąż jest przed tą inwestycją koniecznie skorzystaj z doraźnych sposobów, by zapewnić bezpieczeństwo i zdrowy mikroklimat jej mieszkańcom, m.in. ogranicz nasłonecznienie stosując żaluzje i skorzystaj z wiatraków. Pamiętaj! Zawsze nawadniaj siebie oraz bliskich i nie zapomnij o zwierzętach.
Ściany to jeden z łatwiejszych do ocieplenia elementów budynku.
Wiosenna aura i rosnące temperatury sprzyjają pracom budowlanym, także w kontekście instalacji.