Obecne załamanie pogody to jasny sygnał: rozpoczął się sezon jesienno-zimowy.
Nurt minimalizmu dosięga już warunków, w jakich mieszkamy. Ograniczamy nie tylko dobra, które kupujemy i konsumujemy, ale i przestrzeń, którą zajmujemy.
Jedną z podstawowych cech styropianu, która determinuje jego właściwości izolacyjne, jest to, że nie chłonie wody. Jednak niektóre elementy domu takie, jak fundamenty czy dachy narażone są na podwyższoną wilgotność, co oznacza, że wymagają materiałów o jeszcze bardziej wyśrubowanych zaletach.
Przestrzeń w domu to ograniczone, a jednocześnie niezwykle ważne dobro. Jeśli decydujemy się na tak poważną inwestycję, jaką jest budowa domu, warto dobrze zaplanować każdy metr, w tym także często pomijane metry piwnicy czy strychu. Nigdy nie wiadomo, kiedy i do czego będzie nam potrzebne dodatkowe pomieszczenie.
Przez znakomitą część roku pomijany, nieco zapomniany i w zasadzie niezwracający na siebie uwagi. Jednak gdy nadchodzi jesień, a po niej mroźna zima, staje się prawdziwym centrum rodzinnych spotkań i niezbędnym elementem wyposażenia niemal każdego domu.
Dwuskładnikowa elastyczna izolacja przeciw wodna, odporna na działanie wody pod ciśnieniem.
Wybierając się w podróż przez meandry budowy lub remontu domu, stoimy przed szeregiem decyzji, które bezpośrednio wpływają na komfort, efektywność energetyczną oraz ostateczny koszt naszego przedsięwzięcia. Jednym z kluczowych wyborów jest dobranie odpowiedniej ilości materiałów izolacyjnych, a styropian ze względu na swoje właściwości termoizolacyjne, lekkość i łatwość montażu cieszy się niesłabnącą popularnością. Aby jednak jego aplikacja była jak najbardziej efektywna i ekonomiczna, niezbędne jest precyzyjne obliczenie zapotrzebowania na ten materiał. Jak się za to zabrać?
Styropian to jeden z najpowszechniejszych materiałów do termoizolacji. Co powinieneś o nim wiedzieć?
1 stycznia z jednej strony żegnamy niefortunny rok 2020, z drugiej – witamy nowe Warunki Techniczne, które modyfikują m.in. wymagania cieplne względem dachów i ścian zewnętrznych budynków.
Wielu właścicieli domów wybudowanych 15 – 20 lat temu zastanawia się, czy może sprawić, by były bardziej energooszczędne, zwłaszcza jeśli planują stać się „producentami” prądu na własne potrzeby. Odpowiedź jest jak najbardziej po ich myśli: poprawa parametrów izolacji cieplnej nie jest trudna.
Mamy pełnię lata, co oznacza nie tylko przyjemne chwile nad jeziorem i długie ciepłe wieczory, ale także zmagania z wysokimi temperaturami, zwłaszcza w domach.
Budując lub kupując dom, należy myśleć przyszłościowo – zwłaszcza w kontekście metrażu.
Wsparcie dla termomodernizacji domów jednorodzinnych to kluczowa kwestia w walce o czyste powietrze nad Polską. Rząd chce wydać 103 mld na rozwiązanie problemu smogu, w tym między innymi na ocieplenie budynków. Kompleksowa termomodernizacja, której pierwszym krokiem jest dobra izolacja, pomoże zmniejszyć emisję zanieczyszczeń, pokonać ubóstwo energetyczne i zmniejszyć koszty ogrzewania.
Ruszyła kolejna edycja Programu „Czyste Powietrze”, który zapewnia dopłaty do wymiany starych pieców oraz docieplenia domów jednorodzinnych.