Jeśli właśnie zaczęliście odliczać czas do wbicia pierwszej łopaty pod budowę domu, to najwyższa pora zatrzymać się i pomyśleć, czy w planie pierwszych prac jest termoizolacja. A konkretnie termoizolacja fundamentów.
Optymalna dla zdrowia i komfortu życia temperatura we wnętrzu w ekstremalne upalne dni jest osiągalna nawet bez konieczności instalowania klimatyzacji. Fundamentalną rolę odgrywa tu odpowiednia termoizolacja budynku. Co więcej, korzystając z szeroko dostępnych programów rządowych i ulg, można liczyć na zwrot zainwestowanych środków własnych w termomodernizację w relatywnie krótkim okresie.
Termoizolacja domu jest jednym z najważniejszych etapów budowy oraz kluczowym elementem modernizacji już istniejących budynków.
Zeszłoroczna zima wyraźnie pokazała, że ceny nośników energii nie są niczym stałym i mogą w przyszłości nadal rosnąć. Skutecznym sposobem na uniknięcie wysokich kosztów ogrzewania budynku jest jego termoizolacja z użyciem sprawdzonych materiałów izolacyjnych, najlepiej o jak najlepszym stosunku ceny do jakości.
Właściwa termoizolacja to podstawa ciepłego i przytulnego domu.
Zima to czas, gdy z robotami budowlanymi przenosimy się do wewnątrz domów. Niektórzy mogą już wykańczać wyczekane lokum, inni zaś nadal prowadzą prace kluczowe dla trwałości domu, komfortu mieszkania w nim przez długie lata i wreszcie - wobec ciągle rosnących kosztów energii - dla wysokości przyszłych rachunków.
Nie od dziś wiadomo, że odpowiednia termoizolacja domu niesie za sobą szereg korzyści – zaczynając od pozytywnego wpływu na środowisko, na uldze dla naszych portfeli kończąc.
Jeśli chcesz sobie wyobrazić, jak działa termoizolacja, pomyśl o termosie, który utrzymuje temperaturę wewnątrz. Żeby to było możliwe, termos musi być szczelny. Izolacja termiczna - też, ale w tym przypadku logika skłania do pytań: przecież dom ma choćby okna czy drzwi, izolacja musi zatem być “przerwana”. Jak zatem zachować tę szczelność?
Szacuje się, że termomodernizowane budynki zużywają nawet do 60 procent mniej energii. Izolacja termiczna pozwala więc na znaczne ograniczenie strat ciepła, a co za tym idzie, efektywnie przyczynia się do zmniejszenia wydatków na poczet ogrzewania.
Kalendarzowa zima, która nadejdzie już niebawem to idealny czas, aby bez wyrzutów sumienia spędzać długie wieczory w domu z kubkiem gorącej herbaty, czytając książkę czy oglądając filmy. Jednak zanim zaczniemy w naszym gniazdku w pełni korzystać z zimowego sezonu warto zapewnić w nim odpowiedni mikroklimat i przygotować na nadejście naprawdę mroźnych dni. Zima prawdopodobnie znów zaskoczy drogowców, właścicieli domów naprawdę nie musi.
Obniżanie zużycia i kosztów energii to cel, który chcą osiągnąć wszyscy.
Kończy się sezon ogrzewania, zaczyna się sezon budowlany i remontowy. Żyjemy jednak w takich czasach, że ten drugi wynika z tego pierwszego. Jak? A tak - rosnące koszty ogrzewania popychają do prac, które ograniczą zużycie ciepła w domu. A więc - witaj termomodernizacjo!
Rosnące oczekiwania co do energooszczędności domu sprawiają, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z konieczności ułożenia izolacji termicznej nie tylko „wokół” budynku (przy gruncie, na ścianach i dachu), ale i w środku.
Zima to test dla skuteczności izolacji cieplnej domu. Im bardziej spada temperatura, tym bardziej odczuwamy uciążliwość „zimnych” miejsc.