Przeciwdziałanie postępującym zmianom klimatu to walka na wielu frontach.
Inwestycja w prawidłową izolację systemu grzewczego to gwarancja ochrony instalacji, środowiska i… portfela. Odpowiednio dobrane rozwiązania izolacyjne skutecznie redukują straty ciepła, a energia wygenerowana przez system grzewczy zatrzymuje się we wnętrzu budynku, nie uciekając na zewnątrz. Jak zatem zaizolować instalację grzewczą i tym samym znacznie odciążyć domowy budżet?
Gdy temperatura na zewnątrz spada w okolice zera definitywnie kończy się sezon prac budowlanych.
Wysokiej jakości izolacje instalacji sanitarnych przede wszystkim chronią przed działaniem czynników zewnętrznych – m.in. wody i wilgoci. Z kolei odpowiednio dobrany materiał izolacyjny do instalacji grzewczych znacząco zmniejsza utratę ciepła i tym samym koszty samej eksploatacji. Na co zatem zwracać uwagę w momencie wybierania takich rozwiązań do naszego domu?
W gorących miesiącach w domu może być chłodniej dzięki dokładnie temu samemu działaniu, od którego zależy ciepło zimą.
Obniżanie zużycia i kosztów energii to cel, który chcą osiągnąć wszyscy.
Choć do kalendarzowego lata pozostały już tylko niecałe dwa tygodnie, nie ma wątpliwości – w Polsce rozpoczął się sezon wysokich temperatur.
Styropian dach-podłoga (EPS) to najpopularniejszy na rynku materiał do termoizolacji, oferowany przez Styropmin od 30. lat. Jest lekki, trwały i odporny na ściskanie. Skutecznie chroni budynek przed utratą ciepła. Jak jednak bardzo zmienił się przez ten czas?
Zima to czas, gdy z robotami budowlanymi przenosimy się do wewnątrz domów. Niektórzy mogą już wykańczać wyczekane lokum, inni zaś nadal prowadzą prace kluczowe dla trwałości domu, komfortu mieszkania w nim przez długie lata i wreszcie - wobec ciągle rosnących kosztów energii - dla wysokości przyszłych rachunków.
Energooszczędność budynku w dużym stopniu zależy nie tylko od prawidłowego ocieplenia dachu czy ścian, ale również fundamentów. Dlatego coraz więcej inwestorów przykłada dużą wagę do prawidłowego ich ocieplenia.
Zima to okres, który uznawany jest za „przerwę” w sezonie remontowo-budowlanym. Niektóre prace zostają przesunięte na cieplejsze miesiące – tak jak np. ocieplenie ścian zewnętrznych. Termomodernizacja nie powinna być przeprowadzona kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 5 stopni Celsjusza. Ale tylko wtedy gdy mówimy o pracach zewnątrz budynku. Izolację domu styropianem możemy wykonać natomiast od wewnątrz – niezależnie od pogody za oknem.
Nawet letni deszcz może wywołać wiele hałasu, gdy na poddaszu domu nie zastosowano odpowiednich rozwiązań, w tym izolacji akustycznej. Jak najlepiej przystosować przestrzeń pod dachem, aby korzystać z niej w pełni komfortowo?
Ciepły dom wspiera się na ciepłych fundamentach. Bez przeprowadzenia termicznej izolacji tej najniższej, osadzonej w gruncie części budynku, nie da się zapewnić ani komfortu mieszkania, ani niższych kosztów ogrzewania.
Kończy się sezon ogrzewania, zaczyna się sezon budowlany i remontowy. Żyjemy jednak w takich czasach, że ten drugi wynika z tego pierwszego. Jak? A tak - rosnące koszty ogrzewania popychają do prac, które ograniczą zużycie ciepła w domu. A więc - witaj termomodernizacjo!
Zima to test dla skuteczności izolacji cieplnej domu. Im bardziej spada temperatura, tym bardziej odczuwamy uciążliwość „zimnych” miejsc.