Marzec 2020 roku jest miesiącem, w którym państwa członkowskie Unii Europejskiej powinny dostosować do swoich przepisów postanowienia najnowszej dyrektywy o efektywności energetycznej budynków, czyli tzw. dyrektywy EPBD 2018/844.
W tym roku wszyscy planujący budowę domu lub termomodernizację muszą wziąć pod uwagę dodatkowy czynnik – nowe wymagania dotyczące energooszczędności budynków.
Wiosną i latem trwa w Polsce sezon prac budowlanych. To najlepszy czas, by przeprowadzić kompleksową termomodernizację budynku mieszkalnego – szczególnie jeśli zimą dom był narażony na przemarzanie ścian, których skutkiem jest pękanie i rozwarstwianie się tynku.
Od 1 stycznia 2021 r. projektanci i inwestorzy muszą się liczyć z nowymi wymaganiami dla budynków, dotyczącymi niższego współczynnika przenikania ciepła przez przegrody (U) oraz maksymalnego zapotrzebowania budynku na energię pierwotną (Ep).
Czy można ocieplać zewnętrzne ściany budynku jesienią, zimą lub wczesną wiosną, gdy termometry wskazują niskie temperatury, a wilgotność powietrza jest wysoka?
Ocieplanie budynków nie jest niczym nowym. Z powodzeniem stosowane było także kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. Jednak przeprowadzona wówczas izolacja, niestety, nie sprawdza się dzisiaj. Przede wszystkim ze względu na jej niskie parametry izolacyjne w stosunku do obecnie panujących standardów. Wniosek nasuwa się jeden – należy bezzwłocznie na nowo docieplić starszy budynek.
Przeciwdziałanie postępującym zmianom klimatu to walka na wielu frontach.
Wysokiej jakości izolacje instalacji sanitarnych przede wszystkim chronią przed działaniem czynników zewnętrznych – m.in. wody i wilgoci. Z kolei odpowiednio dobrany materiał izolacyjny do instalacji grzewczych znacząco zmniejsza utratę ciepła i tym samym koszty samej eksploatacji. Na co zatem zwracać uwagę w momencie wybierania takich rozwiązań do naszego domu?
Wiele domów w Polsce jest pozbawionych odpowiedniej termoizolacji, co uniemożliwia racjonalne zarządzanie energią.
Dbałość o ekologię to sprawa globalna – jest w interesie nas wszystkich.
Kalendarzowa zima, która nadejdzie już niebawem to idealny czas, aby bez wyrzutów sumienia spędzać długie wieczory w domu z kubkiem gorącej herbaty, czytając książkę czy oglądając filmy. Jednak zanim zaczniemy w naszym gniazdku w pełni korzystać z zimowego sezonu warto zapewnić w nim odpowiedni mikroklimat i przygotować na nadejście naprawdę mroźnych dni. Zima prawdopodobnie znów zaskoczy drogowców, właścicieli domów naprawdę nie musi.
Oszczędność energii, niższe koszty ogrzewania, zmniejszenie zapotrzebowania na energię, wkład w poprawę stanu powietrza – to największe korzyści, jakie zyskujesz dzięki termomodernizacji budynku.
Od ściany albo podłogi ciągnie zimnem? W tym miejscu może dochodzić do niekontrolowanej i zwiększonej ucieczki ciepła.
Balkon stanowi bardzo newralgiczne miejsce dla zachowania ciągłości izolacji termicznej. Z tego powodu warto zadbać o dokładne ocieplenie tej części budynku. Brak skutecznej termoizolacji balkonu może bowiem skutkować sukcesywnym niszczeniem płyty balkonowej i nie tylko.
W ostatnim czasie już niemal wszędzie słyszymy o pomysłach na oszczędzanie energii w trakcie nadchodzącej zimy.