Przeciwdziałanie postępującym zmianom klimatu to walka na wielu frontach.
Wilgoć i woda to najwięksi „wrogowie” naszych dachów.
Ocieplanie budynków nie jest niczym nowym. Z powodzeniem stosowane było także kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. Jednak przeprowadzona wówczas izolacja, niestety, nie sprawdza się dzisiaj. Przede wszystkim ze względu na jej niskie parametry izolacyjne w stosunku do obecnie panujących standardów. Wniosek nasuwa się jeden – należy bezzwłocznie na nowo docieplić starszy budynek.
Wilgoć utrzymująca się w dachach płaskich stanowi istotne wyzwanie dla właścicieli budynków, projektantów oraz wykonawców, szczególnie w klimacie umiarkowanym ciepłym. Zmienne sezonowe, takie jak obfite opady deszczu latem czy odkładanie się śniegu i zwiększona kondensacja pary wodnej w miesiącach jesienno-zimowych, zwiększają ryzyko degradacji warstw wewnętrznych, a co za tym idzie – wzrostu kosztów ogrzewania, niebezpiecznych dla zdrowia wykwitów biologicznych i ogólnego pogorszenia trwałości konstrukcji.
Od 1 stycznia 2021 roku zaczną obowiązywać nowe, bardziej wymagające przepisy dotyczące ochrony termicznej budynków.
Trwałość i atrakcyjność elewacji, zmniejszenie kosztów ogrzewania i zużytej energii oraz redukcja emisji CO2 – to kilka z głównych korzyści wynikających z wykonania ocieplenia budynku w systemie ETICS. Na czym jednak dokładnie polega ta metoda ocieplania i dlaczego jest obecnie najczęściej wybierana podczas termomodernizacji?
Przy termomodernizacji budynku nietrudno o błędy. Unikniemy ich jednak pamiętając o trzech podstawowych zasadach.
1 stycznia z jednej strony żegnamy niefortunny rok 2020, z drugiej – witamy nowe Warunki Techniczne, które modyfikują m.in. wymagania cieplne względem dachów i ścian zewnętrznych budynków.
Na etapie budowy domu rzadko bierzemy pod uwagę przyszłe koszty eksploatacji budynku. Tymczasem – jak wynika z raportu przygotowanego na zlecenie firmy Rockwool Polska – wydatki na ogrzewanie i dostarczenie ciepłej wody wzrosną ponad 5-krotnie w przypadku gazu i 6-krotnie w przypadku węgla na przestrzeni najbliższych 30 lat.
Wraz z początkiem sezonu grzewczego niczym bumerang powraca do nas także sezon na smog. To nie przypadek, że najbardziej dokucza nam właśnie jesienią i zimą.
Jak zapewnić w swoim domu wewnętrzny komfort, czyli odpowiednio wysoką temperaturę w zimie, niskie rachunki za ogrzewanie i chłód w czasie letnich upałów?
Jeśli właśnie zaczęliście odliczać czas do wbicia pierwszej łopaty pod budowę domu, to najwyższa pora zatrzymać się i pomyśleć, czy w planie pierwszych prac jest termoizolacja. A konkretnie termoizolacja fundamentów.
Tubolit DG Plus firmy Armacell to nowoczesna izolacja instalacji sanitarnych, grzewczych i c.w.u, która pozwala zredukować straty energetyczne na przesyle aż do 90%. Odznacza się też niskim poziomem wpływu na zdrowie i środowisko naturalne co zostało potwierdzone niezależnymi ekspertyzami i wykazane w kartach zgodności z certyfikatami BREEAM i LEED.
Efekt ocieplania budynku jest w dużej mierze uzależniony od właściwego doboru materiału termoizolacyjnego do konkretnego zastosowania. Choć płyty ze styropianu EPS mogą na pozór wydawać się uniwersalnym materiałem, w rzeczywistości różnią się między sobą parametrami, związanymi m.in. z termoizolacyjnością, twardością i odpornością na obciążenia mechaniczne.
Marzec 2020 roku jest miesiącem, w którym państwa członkowskie Unii Europejskiej powinny dostosować do swoich przepisów postanowienia najnowszej dyrektywy o efektywności energetycznej budynków, czyli tzw. dyrektywy EPBD 2018/844.